Kałamarz Inkwell od Ferris Wheel Press z udaną kampanią
Nikt nie miał raczej większych wątpliwości, czy Ferris Wheel Press uda się ufundować kałamarz Inkwell. To ich kolejny produkt z rzędu wypuszczany właśnie w ten sposób. Tłumy fanów nie zawiodły i tym razem – rozeszły się wszystkie oferowane na Kickstarterze sztuki.
Pierwsza partia kałamarza to 1500 sztuk, które trafi do wspierających kampanię. Ankiety potwierdzające adres wysyłki zostaną rozesłane na początku czerwca, a w sierpniu wylecą one w świat. Szklane pióro Gumball trafi do 50 osób, które zdążyły się załapać.
Celem kampanii było zebranie CA$ 100,000. W ostatnim dniu mieli oni na koncie CA$ 131,229.
Kałamarz Inkwell
Inkwell to świetne akcesorium, które przyda się zarówno podczas korzystania ze szklanych piór czy pędzli, ale także pozwoli na zatankowanie piór. Kształt karuzeli i możliwość kręcenia pojemnikiem sprawią, że drobinki w atramencie nie osiądą na dnie.
Wymiary:
- wysokość: 2,65 cm
- wysokość z przykrywką: 3,9 cm
- średnica zewnętrzna: 4,35 cm
- grubość szkła: 3 mm
Po zdjęciach nie widać, że to takie maleństwo!
Ja wsparłam kampanię na Kickstarterze, więc mój Inkwell będzie w drodze już w sierpniu. Na pewno pokażę Wam go, jak tylko się pojawi.
Jeśli zastanawiacie się nad zakupem – Noteka wystartowała z wczesnymi zamówieniami. Kałamarz Inkwell możecie zamówić do końca czerwca (310 PLN), z wysyłką w połowie września.
Gdy tylko kałamarze trafią do wspierających kampanię, wylądują też jako regularny produkt w oficjalnych sklepach Ferris Wheel Press oraz u partnerów. W oficjalnym sklepie zawsze pamiętajcie o kodzie PAPERLOVER, który da wam 10% zniżki na całe zakupy!
Angie
Ma więcej pustych notatników niż par skarpetek i zdecydowanie częściej kupuje nowe. Kocha niemieckie marki (haha) i powoli dorasta do niebieskiego atramentu.
