Recenzja: Code&Quill — amerykański monolit
Na notatniki z tej firmy patrzę od porządnych kilku lat. Znalazłam ich na Kickstarterze w drugiej połowie 2016 roku, gdzie największą uwagę przykuwały „metki” naszyte na przedniej okładce.
Na notatniki z tej firmy patrzę od porządnych kilku lat. Znalazłam ich na Kickstarterze w drugiej połowie 2016 roku, gdzie największą uwagę przykuwały „metki” naszyte na przedniej okładce.
Pan Planer to była miłość od pierwszego wejrzenia. Gdy tylko zobaczyłam, że powstał nieco przerośnięty, młodszy brat Pana Kalendarza, od razu dodałam go na wishlistę. Jako redakcja skontaktowałyśmy się z producentem, by móc go przetestować i… Udało się!
Zaczynanie kalendarza 1 stycznia nie każdemu może przypaść do gustu. Mamy oczywiście na rynku kalendarze, które zaczynaja się w lipcu (18-miesięczne), wrześniu (szkolne) lub październiku (akademickie), jednak to nadal narzucone z góry miesiące.
Swoją przygodę z Cognitive Surplus zaczęłam w 2017 roku, choć oglądałam ich w internecie już rok wcześniej. Nie pamiętam, skąd do nich trafiłam, ale skradli moje serce momentalnie. Niebanalne okładki i notatniki z dwoma różnymi liniaturami w środku. W to mi graj!