Recenzja: Cognitive Surplus — notatniki nie tylko dla naukowców

Swoją przygodę z Cognitive Surplus zaczęłam w 2017 roku, choć oglądałam ich w internecie już rok wcześniej. Nie pamiętam, skąd do nich trafiłam, ale skradli moje serce momentalnie. Niebanalne okładki i notatniki z dwoma różnymi liniaturami w środku. W to mi graj!

Parę słów o marce: Cognitive Surplus

Amerykańska marka Cognitive Surplus działa od 2013 roku i zajmuje się produkcją notatników, kubków, szklanek i gadżetów o naukowej tematyce. Większość ich produktów pogrupowana będzie według dziedzin: anatomii, matematyki, fizyki, lingwistyki, geografii i tak dalej.

Samych notatników mają pełną gamę. Oprócz ponad 15 dziedzin, gdzie niektóre mają więcej niż jedną okładkę, jest jeszcze kilka typów i formatów. Od zgrabnych szytych A6, przez A5, B5, aż po A4.

W środku też pełno opcji, choć będą one często związane z jednym tylko formatem — szczególnie te bardziej unikatowe.

Notatnik

Na mojej półce znajdują się cztery różne modele notatników Cognitive Surplus:

Choć dla mnie najważniejsze w tym sklepie są właśnie notatniki i planery, kuszą mnie również torby i piórniki z tymi samymi dziedzinami.

Najbardziej skupię się tutaj na na Experiment, bo to właśnie ich używałam najczęściej. W Research (kieszonkowych notatnikach) i w planerze jest taki sam papier — pozyskany z recyklingu, 80 gms. W Hypothesis będzie to 100 gms, również z recyklingu. Miejcie jednak na uwadze, że w ostanich latach ich papier trochę się zmienił i 80 gms nie będzie równe aktualnemu papierowi o tej samej gramaturze.

Test papieru

Papier w notatnikach Cognitive Surplus należy do tych bardzo szorstkich; nie jest też idealnie biały. Pisząc cienką stalówką możemy zadrapywać kartki, a pojedyncze włókna zostaną nam na jej końcówce. Nie dzieje się tak na szczęście w każdym przypadku, bo wiele zależy od tego, pod jakim kątem piszecie na kartce. Warto jednak mieć to na uwadze. W moim przypadku, Lamy Vista z końcówką EF najbardziej drapie, podczas gdy reszta przyborów radzi sobie całkiem nieźle.

Czas na test:

  1. Mango w piórze Lamy, M,
  2. Zielony nabój w piórze Lamy, EF,
  3. Ciemnoniebieski nabój w piórze Lamy, M,
  4. Pióro Lamy, atrament Monteverde Ruby Ink, EF,
  5. Pilot G-2 (długopis żelowy),
  6. Beryl w piórze Lamy, M,
  7. Stabilo Worker (długopis żelowy),
  8. Pilot V-ball
  9. Drehgriffel (długopis olejowy)
  10. Mazak Crayola
  11. Pilot V5 Hi-techpoint
  12. Fineliner

Drobniuteńkie przebicie zdarzyło się w przypadku berylu od LAMY. Reszta lekko prześwituje, ale to i tak zaskakująco dobry wynik, biorąc pod uwagę, że papier ma gramaturę jak Leuchtturm.

Zastosowanie

Te notatniki zdecydowanie nadają się do szkoły! Mają wygodny format (w B5 pisałam od liceum, jak nie wcześniej), okładki, które od razu powiedzą nam, co jest w środku i liniaturę, którą dobierzemy zgodnie z zastosowaniem. W inżynierskich notatnikach znajdziemy papier milimetrowy, w lingwistycznym mam linie. Anatomia dostępna będzie w dwóch wersjach.

Jeśli wyrośliście już ze szkoły, wcale nie znaczy, że nie znajdzie się powód (wymówka) i dla Was.

Wspominany lingwistyczny nadaje się do nauki języków, w tych przyrodniczych możemy mieć dziennik roślin i informacje o nich. Nie mówiąc już o tym, że możecie kupić okładkę, która Wam się podoba i używać bez powiązania.

Papier jest dobry do pisania. Sprawdzi się przy szkicach ołówkiem i notatkach. Pamiętajcie jednak o tej szorstkości papieru.

Szczegóły

Cenaokoło 47 PLN (11.95 USD)
FormatB5
Papierszarawy z recyklingu, 80 g/m
Waga340 g
Liczba stron112
Liniaturakropki, linie z marginesem po lewej stronie
Zamknięciebrak
Materiał okładkitektura
Dodatkowa kieszeńnie
Tasiemkibrak
Numerowane stronynie

Podsumowanie

Cognitive Surplus to przepiękne notatniki. Nie umniejsza im nawet to, że są z recyklingu. Przy wszechobecnej świadomości na temat ekologii, to z pewnością świetny ruch. Papier nie jest idealnie biały, nie zahacza o kość słowniową, ale to nic! Ta jego „szarość” ma swój urok.

Notatniki te stworzone zostały raczej z myślą o studentach: nie mają wygórowanej ceny, mają piękne tematyczne okładki i papier, który sporo zniesie. Wiecie, aż wróciłabym na studia dla nich! Wiecie, bazgranie na marginesach, szkice ołówkiem i notatki wokół tego wszystkiego.

W większych notatnikach (czyli B5 i A4) spotkamy takie wypełnienia jak papier milimetrowy po lewej, po prawej gładkie, czy mieszankę kratki z liniami z marginesem. Zestawy notatników kieszonkowych będą z kolei zawierać po jednym z każdej typowej liniatury: gładki, w linie, kratkę i kropki.

Mój największy problem z tymi notatnikami to fakt, że nawet w malutkich notatnikach rozstaw liniatury jest tak samo wysoki. Dobrze jednak wiem, że to moja prywatna uwaga i wielu ludzi nawet tego nie zauważy.

Cognitive Surplus polecam, biorąc pod uwagę cenę i będąc świadomym drapania papieru, ich okładki i koncepcja sprawiają, że chce się je mieć. I ich używać. Tematyczne okładki od razu podsuwają ich zastosowanie, a przynajmniej, robią to w większości przypadków. Mój lingwistyczny na końcu ma arabski, a z przodu islandzki, których uczę się z aplikacją Memrise, ale wolę zapisywać słowa i litery w notatniku, żeby mieć „na zawsze”.

Gdzie kupić?

Cognitive Surplus kupicie online w oficjalnym sklepie. Wysyłka do innych krajów nie jest tania, ale jest bardzo szybka.

Jeśli zastanawiacie się nad czasem wysyłki — pierwsze notatniki dotarły do mnie po niecałym tygodniu! Za drugim razem cała podróż przez skrytkę pocztową trwała około 13 dni.

Chcecie być na bieżąco z nowościami?

Zapiszcie się na nasz cotygodniowy newsletter! W środku oprócz najnowszych wpisów znajdziecie też czasem kody zniżkowe, zapowiedzi konkursów i wcześniejsze informacje o nadchodzących recenzjach.

Angie

Ma więcej pustych notatników niż par skarpetek i zdecydowanie częściej kupuje nowe. Kocha niemieckie marki (haha) i powoli dorasta do niebieskiego atramentu.

Podobne wpisy

Sprawdź, co jeszcze mamy ciekawego!

Polecamy

Logo Sklep FC