Koperty to jedne z tych drobnych przedmiotów, które znajdujemy czasem w sklepie papierniczym, oglądamy z bliska i często zaraz odkładamy, zastanawiając się, jak można by je fajnie wykorzystać.
Wiecie, że Peter Pauper Press to był mój pierwszy porządny notatnik? Kupiłam go w bytomskiej Agorze w sklepie papierniczym i po kilku latach zużyłam jako pamiętnik. To jeden z tych niewielu w mojej kolekcji, które zapisane są od pierwszej do ostatniej kartki. To wiele mówi.
Jeśli nie mieliście jeszcze okazji zobaczyć jednych z najpiękniejszych butelek na atramenty, to proszę, oto one. Kanadyjskie atramenty Ferris Wheel Press.
Wracamy z kolejnym wpisem z kategorii „Czym pisać”, przy okazji udeptując też ziemię i budując fundamenty pod nowe działy, które chcemy tu otworzyć. W naszych recenzjach notatników, szkicowników i kalendarzy zawsze znajdują się testy przeróżnych mediów.
Jednym z najważniejszych produktów w manufakturze Bomo Art jest ich notatnik z grzbietem obitym materiałem. Obok tych ze skórzanymi dodatkami, znajdziemy go w największej liczbie opcji, a całość jest prawdopodobnie najbardziej rozpoznawalnym notesem z oferty.
Jak często zdarza Wam się klikać w reklamy na Facebooku? Mnie często. Mam stamtąd jedzenie, ukochane bransoletki i serwis VOD z samymi horrorami, więc wiem, że targetowanie działa bardzo dobrze. Jak to wygląda w kategorii notatników?
Pomyślałam, że zanim przejdę do recenzji poszczególnych notatników, opowiem Wam najpierw trochę o samej manufakturze i tym, co w niej znajdziemy. Co sprawia, że na Bomo Art patrzyłam od wielu lat? Dlaczego i Wy nie będziecie mogli przestać na nich patrzeć? Sami sprawdźcie.
Informacja o grubszym papierze w notatnikach Leuchtturma dotarła do nas dość wcześnie — już w marcu pisałyśmy o tym przecież w naszych aktualnościach. Same doświadczenia z nim związane też miałyśmy za sobą, ze względu na drugą edycję Bullet Journal.
Ferris Wheel Press to nasza ulubiona kanadyjska marka związana z papierem i okolicami, choć nie ze względu na notatniki. Ich kluczowym produktem są atramenty, których piękne opakowania królują ostatnio na naszym Instagramie.
Lubimy obserwować polski rynek papierniczy i testować polskie produkty. Lubimy, ponieważ niejednokrotnie są wyjątkowe i niepowtarzalne. Przede wszystkim obserwujemy liniatury, rodzaje papieru, sposób szycia i całość wykonania.
Bardzo się cieszę, że w naszym papierowym kąciku znajdzie się też miejsce na parę słów o przyborach do pisania. Oprócz długopisów i markerów z farbą, prezentujemy kulkowe pióra! A w zasadzie jedno konkretne, Faber-Castell Loom, na dobry początek.
Kolejna z wymówek, by kupić kalendarz! Tym razem w naszym zestawieniu będziemy przeglądać kalendarze akademickie i szkolne. Niektóre z nich będą 10-miesięczne, a inne skończą się dopiero w grudniu 2022.
